Kasacja MANa NG272 #662

10 maja zajezdnię opuścił MAN NG272 #662. Ostatni raz na linii można go było spotkać w połowie lutego. Wyprodukowany został w 1994 r. i był jednym z trzech najstarszych autobusów w taborze (pozostałe dwa o numerach 672 i 673 nadal są w eksploatacji). Jego 24-letni staż można podzielić na pół. Pierwsze 12 lat służył w Niemczech, po czym w styczniu 2006 r. został odkupiony przez KM. Był to pierwszy używany autobus w taborze (nie licząc starych Jelczy „ogórków” z lat 70-tych), kupiony w celu załatania braków taborowych, który w założeniu miał posłużyć kilka lat. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna i MAN eksploatowany był przez kolejne 12 lat. Dopiero w 2012 r. doczekał się przemalowania w płockie barwy, choć wg zapowiedzi miało to nastąpić już na wiosnę zaraz po zakupie.

Z perspektywy czasu był to bardzo ciekawy pojazd, zdecydowanie bardziej zaawansowany technicznie, niż eksploatowane wówczas Jelcze i Ikarusy z podobnego rocznika. Wyróżniał się jedynie trzema parami drzwi, a także oryginalnymi elektrycznie sterowanymi filmami. Niestety nigdy nie pokuszono się, by filmy z kierunkami dostosować do płockich warunków i je uruchomić. W styczniu 2012 r. autobus otrzymał elektroniczne wyświetlacze.