Atak zimy

W tym roku zima zaatakowała nieco wcześniej, bo już 29 listopada. Od godzin porannych śnieg sypał tak mocno, że po południu sparaliżował cały ruch w mieście. Autobusy utknęły, jak praktycznie wszyscy uczestnicy ruchu, w gigantycznych korkach. Utrudnienia, jak i opóźnienia w kursowaniu trwały praktycznie do samej nocy. Część autobusów na liniach podmiejskich nie dotarła do swoich pętli. Niestety na ulicy Sienkiewicza doszło do kolizji z udziałem MANa #697 jadącego na linii nr 7 w stronę Kostrogaju. Przód autobusu i przednie drzwi zostały rozbite.

Kolejne intensywne opady śniegu nastąpiły 1-2 grudnia i również spowodowały bardzo poważne utrudnienia w transporcie. Autobusy podmiejskie do wielu miejsc nie dotarły. W połowie trasy utknął autobus linii nr 6 oraz dwa autobus linii nr 8 w drodze do Brwilna Dolnego. W efekcie na pół dnia zawieszono kursowanie wszystkich linii podmiejskich. Problemy miały też autobusy na liniach miejskich – m. in. na pętli w Borowiczkach. Z kolei na ul. Mazura Jelcz #679 „złamał się” podczas wjeżdżania na pętlę [zobacz zdjęcia], w związku z czym została ona na pewien czas wyłączona z ruchu. Autobusy kończące tam trasę nie miały możliwości zawrócenia i musiały objeżdżać Podolszyce Południowe korzystając z ul. Czwartaków. Na linie miejskie skierowano dodatkowe autobusy.

Prezydent miasta Płocka zarządzeniem nr 5388/10 postanowił, że przejazd autobusami komunikacji miejskiej od dnia 2 grudnia od godziny 15.00 do dnia 4 grudnia do godziny 16.30 będzie darmowy. Miało to na celu zachęcenie kierowców do pozostawienia samochodów w domu i skorzystanie z publicznych środków transportu. Na specjalnej konferencji dziennikarze pytali, czy to rozsądne „by tracić pieniądze na takie gesty”? Dariusz Zawidzki – zastępca prezydenta miasta:

Chodzi o wyjątkową sytuację. Nie możemy zapewnić teraz punktualnego kursowania, ktoś się spóźni do szkoły, do pracy, więc nie można też pobierać pełnej opłaty. No i chodzi o zmotoryzowanych, a ci nie wsiądą do autobusu, jeśliby mieli zapłacić za bilet. Tymczasem trzeba spowodować mniejszy ruch na ulicach.

(część informacji za: plocek.pl)