Infrastruktura

Z początkiem lipca na przystankach Gałczyńskiego – Skarpa (w obu kierunkach), Kościelna oraz Ciechomicka – św. Faustyny wymieniono wiaty typu „Kalisz” na nowe wiaty przystankowe KMKM-5 produkcji KM Płock .

14 nowiutkich wiat ustawiła w ostatnich tygodniach Komunikacja Miejska na przystankach. Część niemal od razu została zniszczona.
Nowe wiaty pojawiły się m.in. na przystankach w Borowiczkach, przy Bielskiej, Ciechomickiej czy Chopina. W tym roku ma ich stanąć jeszcze co najmniej kilka (KM ma do wydania w sumie 75 tys. zł).

Oszklone czerwone konstrukcje nie są może szczytem ekstrawagancji, ale wyglądają schludnie, a co najważniejsze, dają schronienie przed deszczem czy palącym słońcem.

Jednak część wiat zdążyła już paść ofiarą wandali. Przy Bielskiej chuligani wybili wszystkie szyby, na niektórych przystankach od razu pojawiło się graffiti, widać próby wyłamywania śmietniczek.

Z informacji spółki wynika, że właśnie w wakacje aktywność wandali wzrasta. Dlatego Komunikacja wystąpiła nawet do straży miejskiej i policji o szczególną ochronę przystanków. – Cały czas stoimy przed dylematem, czy warto w ogóle modernizować wiaty. Ale nie ma innego wyjścia, wiele osób domaga się, by nad każdym przystankiem było zadaszenie – usłyszeliśmy w biurze prasowym urzędu miasta.