Nowe koncepcje dla pętli na Podolszycach [AKTUALIZACJA]

Od 2012 r. jednym z niekończących się tematów dotyczących funkcjonowania komunikacji w Płocku jest pętla u zbiegu al. Jana Pawła II i ul. Mazura. Gazeta Wyborcza Płock 4 stycznia na swoich łamach przedstawiła nowe koncepcje jej przeniesienia lub przebudowy w istniejącym miejscu. Od samego początku, gdy tylko oddano blok przy ul. Zubrzyckiego 39 rozpętała się bitwa jego mieszkańców o zlikwidowanie pętli autobusowej. W dużej mierze chodzi też pewnie o to, by zamienić ją na parking. W ostatnich latach były koncepcje przeniesienia jej na ul. Żyzną lub na ul. Gościniec. W 2013 r. zrodził się też pomysł przeniesienia pętli w bezpośrednie sąsiedztwo stacji benzynowej pomiędzy ul. Czwartaków i Wyszogrodzką. Stracił on jednak na ważności, gdy właścicielem całości terenu stał się Orlen. W 2016 r. światło dzienne ujrzała koncepcja przeniesienia pętli w rejon wiaduktu nad trasą ks. Jerzego Popiełuszki i nieistniejącego dziś przedłużenia ul. Czwartaków. Wszystkie te pomysły wiązały się jednak ze znacznym oddaleniem pętli od ulic, którymi obecnie jeżdżą autobusy. W konsekwencji wpłynęłoby to na wydłużenie tras linii autobusowych i kosztów ich funkcjonowania, ponieważ trudno oczekiwać, że te dodatkowe kilometry przełożyłyby się na wzrost przewożonych pasażerów. Wydłużeniu uległby również czas przejazdu do pętli. Niezbędnym stałaby się konieczność stworzenia nowych rozkładów jazdy i prawdopodobnie zwiększenia liczby autobusów w ruchu przy zachowaniu tej samej częstotliwości kursowania.

Aktualnie Gazeta podaje:

Dobra wiadomość jest taka, że prace nad zmianą lokalizacji pętli trwają. Ratusz obecnie analizuje trzy koncepcje. Gorsza wiadomość jest taka, że na pozytywny finał mieszkańcy będą musieli poczekać co najmniej do 2018 roku. – Układ komunikacji miejskiej to jednolita i przemyślana sieć połączeń. Naruszenie jej w jednym punkcie burzy całą konstrukcję czasową, co powoduje, że trzeba zmieniać rozkłady jazdy – tłumaczy Hubert Woźniak z zespołu prasowego Urzędu Miasta. – Dlatego tak ważne jest, by nowa lokalizacja pętli była jak najbliżej obecnej. Wówczas nie naruszymy układu połączeń i czasu, dzięki czemu nie zwiększą się koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej.

Opracowano zatem dwa kolejne nowe rozwiązania: przeniesienie pętli w pas rozgraniczający jezdnie ul. Wyszogrodzkiej (na wysokości stacji paliw Orlenu) lub pozostawienie jej w bieżącej lokalizacji, ale po gruntownym przebudowaniu obecnego miejsca. W pasie jezdni w al. Jana Pawła II powstałby pas postojowy, który byłby bardziej odsunięty od bloków oraz osłonięty roślinnością lub ekranami. Autobusy wjeżdżałyby na niego od strony skrzyżowaniu ul. Mazura i Jana Pawła II (tak jak obecnie) i specjalnym łącznikiem przejeżdżały na miejsca postojowe.

Aktualizacja: 8 stycznia w Kurierze Mazowieckim pojawił się materiał na ten temat:

Dodaj komentarz

Back to top button