Kres linii nr 9

1 kwietnia Komunikacja Miejska w Płocku zawiesiła wszystkie kursy linii nr 9. Linia ta jest jedną z najstarszych linii w mieście, uruchomiona w pierwszej połowie lat 60-tych. Była to jedna z pierwszych linii dowożąca pracowników do budującego się kombinatu (dziś PKN Orlen). Do 1 marca 1965 r. trasa wiodła przez osiedla: Dobrzyńska, Stare Miasto aż do osiedla Wyszogrodzka. Następnie została skierowana nową ulicą Łukasiewicza. W 1977 r. linia zaczęła docierać do nowo powstającego osiedla Międzytorze. W 1989 r. wycofano linię ze Starego Miasta w aleje Jachowicza, którymi jeździła do końca. W latach 60-80 oblegana, straciła na znaczeniu po 1994 r., gdy pracownicze linie ‪„W‪” (tzw. wahadła) przemianowano na zwykłe linie (oznaczone 31-35). Jeszcze w połowie lat 90-tych można było na niej spotkać przegubowe jelcze czy ikarusy, wożące głównie studentów między gmachami Politechniki, czy uczniów szkoły średniej na ul. Zgenickiego. W lipcu 2003 r. jej kursowanie obcięto do dni powszednich. Linia nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem, jednak zastanawiać może tak szybka chęć likwidacji kursów, w sytuacji gdy w lutym zakupiono 3 małe autobusy Kapena, wykorzystywane jak na razie bardzo skromnie.

Z życia wzięte, czyli honorowe pożegnanie linii nr 9 – ostatni kurs

31 marca 2004 r. ul. Zglenickiego, pętla linii 9. Na krańcówce (Zglenickiego „Naftobudowa”) słupek przystankowy, a na nim już tylko blaszka od 35, które zajeżdża tu dwa razy w dni robocze. Rozkład też tylko od 35 i komunikat o likwidacji 9. Planowo – o 15:05 przyjechała 9 (# 610). Z autobusu wysiadło ok. 4 osób. W drogę powrotną wsiadają dwie osoby (razem z autorem).
Wyruszyliśmy z minutowym przyspieszeniem o 15:07. Po drodze wsiadało coraz więcej ludzi. Najwięcej obok bramy nr 1 – około 13 osób. Łącznie z samej ulicy Zglenickiego autobus wiózł 19 osób. Później dosiadali się studenci, licealiści („Trzeciak”). Kiedy przejeżdżaliśmy obok stadionu wszyscy odwracali się i obserwowali nerwowe przygotowania do meczu Polska – USA, i sznury radiowozów. Łącznie autobus przewiózł (razem ze mną) 35 osób. To mało? Na pętlę „Otolińska” przyjechaliśmy o 15:35, po czym autobus udał się do zajezdni.
Honorowy kurs odbył i opisał J.Putyra

Dodaj komentarz

Back to top button