Dwie nowe linie od października [FOTO]
1 października uruchomione zostaną dwie nowe linie – nr 34 (podmiejska) i L1 (gminna).
Pierwsza z nich swój bieg zaczynać będzie na pętli „Podolszyce”, a jej trasa będzie wiodła: al. Armii Krajowej – ul. Żyzną – drogą powiatową nr 5203W – drogą gminną nr 2938W (przez Stróżewko) – drogą wojewódzką nr 567, a następnie ul. Żyzną i al. Armii Krajowej powrót w kierunku Podolszyc. Cała trasa (w obie strony) liczyć będzie zaledwie ok. 10 km. Mieszkańcy nowych bloków przy ul. Żyznej zyskają nowe przystanki „Żyzna” (przy skrzyżowaniu z ul. Boryszewską). Linia wykonywać będzie 6 kursów w dzień powszedni i 4 w weekendy. Pewną nowością jest fakt, że jest to pierwsza linia podmiejska, która nie będzie docierać do centrum Płocka.
Z kolei linia L1 to pierwsza linia w historii KM, która uruchomiona będzie całkowicie poza obszarem miasta Płocka(!). Stąd też jej zupełnie inne oznaczenie literą „L” wskazującą na inny charakter linii – lokalnej. Swój początek i koniec będzie miała na dworcu w Gąbinie. Jej trasa przebiegać będzie drogą wojewódzką nr 574, a następnie przez miejscowości: Guzew, Kamień, Lipińskie, Jadwigów, Topólno, Czermno, Kępina, po czym ul. Rogatki Czermińskie prowadzić będzie z powrotem do Gąbina. Tym samym linia ta okrąży miasto od strony południowej i wschodniej, stanowiąc dowóz do linii nr 21. W rozkładzie przewidziane są dwa kursy o godz. 6:05 i 16:05. Czas przejazdu wynosić będzie 36 min. Na linii obowiązywać będzie ta sama taryfa, jak dla całej sieci płockiej komunikacji miejskiej (trzeba będzie skasować bilet dla strefy G: normalny 4,40 zł, ulgowy 2,20 zł). Do obsługi linii oddelegowana zostanie jedna z Kapen Thesi City, która od poniedziałku do piątku stacjonować będzie w Gąbinie.
Tym samym aż do 18 wzrosła liczba linii podmiejskich (wliczając linię L1) i przewyższa ilość regularnych linii miejskich, których jest 15 (nie licząc linii szczytowych, zjazdowych i pospiesznej). Niestety ekspansja w rozwój linii podmiejskich dalej postępuje…
Ciekawy jestem ile ludzi wozi linia L-1 bo na linii 34 zauważyłem tylko jedną osobę to znaczy kierowcę.
Ale frekwencja.
Czym tu się chwalić gdy nikt tym nie jeździ ale ogólnie liczba linii podmiejskich wzrosła i nawet przewyższa ilość linii miejskich.
Radzanowo i Gąbin zapłaci za to to i przejmować się nie ma czym.
A że ludzi nie ma to też dobrze bo sprzęt się nie zużywa tak szybko.
A więc plus dla KM a dla pasażerów…. jak nie jeżdżą to chyba im za bardzo to nie pasuje ale KM tym się nie interesuje bo po co.
Pieniądze ma,sprzęt się nie zużywa czyli ma na tym dobry interes.
A że pasażerów nie ma to już sprawa tych gmin do których te linie kursują.